Elektrolot

data: 1 I 2003   wt.   00:00

Muzyka ELEKTROLOTU nie jest łatwa w odbiorze. Nie są to aksamitne, sofcikowe melanże elektroniki i żywych instrumentów. Nie są to również bezkresne dźwiękowe pejzaże sprawiające, że słuchacz odczuwa nieznośną lekkość bytu. To wycieczka na krańce tradycyjnie pojmowanej muzyki.

Stylistyka Elektrolotu jest trudna do zaklasyfikowania. Brzmienie zespołu jest połączeniem rytmów analogowych automatów perkusyjnych, wydobywanych ze starego NRD-owskiego klawisza Vermona, analogowych syntezatorów, bezprogowego basu (często przetwarzanego przez efekty), gitary elektrycznej oraz samplera (gitara samplowana jest na żywo). Grupa płynnie przechodzi od banalnych melodyjek do ciężkich, mechanicznych rytmów i awangardowych brzmień, by w końcu połączyć oba pozornie sprzeczne światy w jeden szalony, lecz spójny obraz.